Zarejestruj
się u nas lub też
zaloguj
, jeśli posiadasz już konto.
Forum Nasze klasowe ;] Strona Główna
->
Stare tematy
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Co to jest?
----------------
Co i jak?
Sprawy techniczne
Ogół różnych spraw
----------------
Szkoła
Wycieczki i wyjścia
Humor
Wydarzenia
Multimedia
Rozrywka
----------------
Imprezy, koncerty itp
Hyde-Park
Śmietnik
----------------
Kosz
Stare tematy
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
LONTek
Wysłany: Sob 15:01, 03 Gru 2005
Temat postu:
tylko zeby zaliczyc...
Łysy
Wysłany: Sob 11:11, 03 Gru 2005
Temat postu:
Ja tak nieskromnie chciałem czwóreczkę dostać... aczkolwiek po napisaniu owej pracy już nie marzę o niczym
MeiS =]
Wysłany: Sob 10:49, 03 Gru 2005
Temat postu:
a jest ktoś, komu dobrze poszło? Bo jak ja dostane 3 to będę skakać ze szczęścia
Samica Bobra
Wysłany: Pią 22:20, 02 Gru 2005
Temat postu:
Ja napisałem bardzo dobrze 4 storny piytolenia bezsensu. Przecież liczy się ilosć a nie jakosć
Łysy
Wysłany: Śro 22:03, 30 Lis 2005
Temat postu:
A ja napisałem fatalnie...
Tan
Wysłany: Śro 20:29, 30 Lis 2005
Temat postu:
koruś napisał:
bu yeah dobrze ze dzis to zobaczylem to sie przyda:|
Mobilizacja do częstrzego odwiedzania forum ? ;)
koruś
Wysłany: Śro 19:10, 30 Lis 2005
Temat postu:
bu yeah dobrze ze dzis to zobaczylem to sie przyda:|
LONTek
Wysłany: Śro 16:30, 30 Lis 2005
Temat postu:
chyba nawet bardzo ci sie nudzi...
Tan
Wysłany: Wto 22:19, 29 Lis 2005
Temat postu: Praca Klasowa z języka polskiego
'Między sercem a rozumem'
- rozwiń tę myśl posiłkując się utworem 'H.E.O' Zbigniewa Herberta
Być może taki właśnie (lub podobny, bowiem to tylko domysły) temat przyjdzie nam pisać na jutrzejszej lekcji języka polskiego. Jak się do tego zabrać i o czym nie zapomnieć, aby małym wysiłkiem zaliczyć tę pracę i mieć spokój z tym ustrojstwem na parę następnych miesięcy ?
Przede wszystkim rozplanowanie czasu pracy - dwie godziny lekcyjne to dwa razy po czterdzieści pięć minut, plus ewentualne dziesięć minut przerwy, co daje nam 100 minut (w teorii, w praktyce odejmijmy jakieś dziesięć minut na przygotowanie i dziesięć na zbieranie prac, co daje nam niecałe 80) Zależnie od tego, czy pisać będziemy od razu na czysto, czy pierwej na brudno, czas trzeba rozplanować nieco inaczej. W pierwszej opcji sporo chwil powinniśmy poświęcić na spokojne przemyślenie tematu, wizualne rozplanowanie go na kartce, coby to nam miejsca nie brakło lub nie wyszło śmiesznie mało. Następnie startujemy i niczym więcej nie zaprzątamy sobie głowy. Pisząc najpierw na brudno jest nieco inaczej - tutaj zaczynamy od razu i produkujemy się jak najszybciej. Najlepiej w przeciągu pierwszej lekcji skończyć całość na brudno, by na przerwie przemyśleć zawartość, a następnie elegancko przepisać. Należy pamiętać, że jeśli nie zdążymy, zawsze można zaznaczyć w brudnopisie miejsce w którym skończyliśmy przepisywanie i w oryginale zamieścić adnotacje o lokalizacji finiszu ;)
Jak pisać ? Trójdzielnie, w proporcjach 1/5 (1/5 wstęp, 3/5 rozwinięcie, 1/5 zakończenie), z akapitami, mile widziane marginesy na pracy, temat ujęty w nagłówku - to takie niezbędne suchary. Przeczytać omawiany utwór przede wszystkim (nie wiem, czy będziemy nim dysponować podczas pisania pracy, zapewne nie, tym bardziej znajomość treści jest niezbędna). Wypracowanie ma być analizą, więc jako analiza wymaga powiązania dwóch aspektów - faktycznej treści i naszych komentarzy/przemyśleń. Tylko wtedy będzie kompletną i tylko wtedy ujmiemy wszystko, co niezbędne.
Wstęp ? Niezbędny. Są dwie szkoły pisania wstępów - 'na odwal się', tj. suche przedstawienie treści utworu, biografii autora, ewentualnie jakiejś ważnej postaci. Taki wstęp jest najpowszedniejszy, prosty i jak najbardziej dobry, ale istnieje również inna metoda, nieco trudniejsza. Polega ona na postawieniu sobie pytania, które rozważa się w rozwinięciu i udziela odpowiedzi w zakończeniu. W taki sposób napisałam poprzednią pracę dotyczącą sceny pojednania wojowniczych kogucików, i jej wynik w zupełności mnie usatysfakcjonował.
Teraz nieco konkretnych propozycji -
'Od bardzo dawna inspiracją dla pisarzy naszych czasów były utwory powstałe w minionych epokach. Przykładem takiego zjawiska jest...'
'Utwór 'H.E.O', pióra Zbigniewa Herberta, jest odważną próbą parafrazy mitu o Orfeuszu. Autor decyduje się na znaczący zabieg, którego finałem jest znaczna zmiana treści pierwowzoru. Mityczna historia greckiego herosa przedstawia się...'
'Problematyka miłości była bardzo często i na wiele różnych sposobów poruszana w tekstach literackich wszystkich epok. Miłość jest inspiracją poetów, muzą artystów, natchnieniem pisarzy. Zwykle przedstawiana jest jako uczucie idealne i nieskazitelne, którego nic nie jest w stanie zniszczyć ni zbrukać. Wśród takich tekstów trafiają się jednak nieliczne, które podejmują problematykę miłości na inny, bardziej niekonwencjonalny sposób...
Jak pisać ? Na brudno bądź na czysto od razu - wedle wyboru, ja zwykle nie mam czasu na pierwowzory, więc od razu startuję z oryginałem. Docelowo mamy na tę pracę 100 minut (dwa razy po czterdzieści pięć plus dziesięć minut przerwy), ale w praktyce czasu jest mniej, odejmując chwilę na przygotowanie się, pozbieranie i inne pierdoły. W tym czasie spokojnie idzie się zmieścić, ujmując wszystko, co najważniejsze, to jest :
Podejście do problematyki
(tutaj - 'miłość kontra rozum', dobrze jest palnąć z jakieś mądrej maksymy, odwoływanie się do innych tekstów możliwe lecz niekoniecznie)
Zwrócenie uwagi na różnice
między tekstem Herberta a pierwowzorem (najlepiej na zasadzie porównania, tj. więcej różnic niż podobieństw)
Zadanie pytania
(niekonieczne, ale premiowane - przykładowo, czy można pogodzić rozum z sercem, czy Odyseusz postąpił właściwie opuszczając Eurydykę, czy podjęcie ogromnego trudu musi się równać z osiągnięciem wielkiego szczęścia)
Odpowiedzenie na owo pytanie
w zakończeniu, unikając jednak zwrotów 'podsumowując, reasumując, na koniec...' - one są czysto rozprawkowe, a my piszemy analizę, czyli skupiamy się zdecydowanie mocniej na treści. Nikt nie kaze nam podsumować i ocenić podsumowania bohatera.
W zakończeniu można palnąć jakiś wytarty frazes o wyższości serca nad rozumem lub odwrotnie (zależnie od rozważań w treści), o wspaniałym efektu pracy Herberta, o nieśmiertelności mitów i ich parafraz i takie tam.
To by było na tyle, życzę połamania piór; i z góry odpowiadam na pytanie - tak, nudzi mi się i nie mam co robić w domu ;P
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
(C) 2001, 2005 phpBB Group
Theme TeskoRed created by
JR9
for
stylerbb.net
&
Programosy
Regulamin